Info


avatar Witajcie. Ten blog rowerowy prowadzi voit z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 35420.92 kilometrów w tym 1190.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

- Aktualny 2025 -

button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl

zaliczgmine.pl


...tam już byłem na rowerze




Liczba zaliczonych gmin


w 2023r - 9


w 2022r - 2

w 2021r - 3

w 2018r - 54

w 2017r - 39

w 2016r - 53

w 2015r - 50

w 2014r - 4

w 2013r - 59

w 2012r - 77

do 2012 - 12


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy voit.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 17.00km
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

117 Częstochowska Masa Krytyczna

Sobota, 28 listopada 2015 · dodano: 28.11.2015 | Komentarze 0



Najpierw na Kule, potem na Masę.
55 uczestników to niezły wynik bo temperatura w okolicy 0 st.C


Foto LUKAS





Po Masie towarzyskie spotkanie .




  • DST 28.50km
  • Temperatura 3.5°C
  • Sprzęt Author Reflex
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po okolicy

Niedziela, 22 listopada 2015 · dodano: 22.11.2015 | Komentarze 0


Asfaltowo "wokół komina"
Czrny Las - Lubojna - Wierzchowisko


Kategoria 1). 0km-30km, Szosa, ZWMPT


  • DST 64.50km
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

11 listopada

Środa, 11 listopada 2015 · dodano: 11.11.2015 | Komentarze 0


Jak co roku, uczcić Święto Niepodległości.
Tym razem pojechaliśmy do Zaborza w ilości około 20 rowerzystów. Bardzo sympatyczne miejsce i radosne świętowanie przy ognisku i kiełbaskach






  • DST 70.00km
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt KTM Ultra 1964
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

7 dyszek w niedzielę

Niedziela, 8 listopada 2015 · dodano: 08.11.2015 | Komentarze 3


Częstym kierunkiem w niedzielę jest Olsztyn i Bar Leśny. Tym razem było podobnie. Szybka wizyta na Kulach i jadę w okolicę hali Polonia gdzie czekam chwilkę na Marka. Pojechaliśmy w kierunku Mirowa i przez różnego rodzaju szlaki leśne dotarliśmy do Olsztyna. Kontynuowaliśmy jazdę czerwonym szlakiem do Przymiłowic-Kotysów a później do Zrębic zahaczając o Kapliczkę św. Idziego.



Po szybkiej wizycie w pobliskim sklepie, zdobywamy podjazd do Biskupic i gnamy dalej, bo trzeba w końcu dotrzeć do Leśnego.
Tu miła niespodzianka Aga i dwóch Maćków. Po jakimś czasie dołącza do nas Robert i wspólnie wracamy pożarówką do Częstochowy.


Trasa




Wieczorna włóczęga

Środa, 4 listopada 2015 · dodano: 05.11.2015 | Komentarze 0


Tysiąclecie - Kule - Raków - Raków Zachód - Śródmieście - Tysiąclecie

Już czuć chłodek. Na ul. Boh. Monte Cassino około 1,4 st.C, Częstochowski Biegun Zimna ;-) poza tym około 3-4 st.C.


Kategoria 1). 0km-30km, ZWMPT


116 Częstochowska Masa Krytyczna

Sobota, 31 października 2015 · dodano: 31.10.2015 | Komentarze 0


W 116 CMK wzięło udział 95 rowerzystów.





Po Masie spotkanie na Promenadzie ;-)




  • DST 27.50km
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt KTM Ultra 1964
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna włóczęga

Środa, 28 października 2015 · dodano: 28.10.2015 | Komentarze 0


Po ciemku, głownie po ścieżkach i drogach rowerowych.
Tysiąclecie - Kule - Raków - Wrzosowiak - Ostani Grosz - Śródmieście - Tysiąclecie


Kategoria 1). 0km-30km, ZWMPT


Uczestnicy

Niedzielny Olsztyn

Niedziela, 25 października 2015 · dodano: 25.10.2015 | Komentarze 0



Ładna pogoda dopisuje, więc trzeba korzystać. Na spokojnie, bo godzina zarobiona na zmianie na czas zimowy, ustawiamy się z Markiem na 10.30 przy Hali Polonia. Jedziemy sobie wałem nad Wartą, Guardian i tym razem odbijamy przed torami w teren i kierujemy się do mostu nad torami przy wylocie czerwonego szlaku.
Po drodze ładne jesienne klimaty.



Docieramy do Kusiąt gdzie wyprzedza nas znajomy na szosie. Okazuje się po chwili że, podobnie jak on, jedziemy przez Turów. Widać wczorajszy "Bal Kolarza" był udany bo doganiamy go pod górkę za Domem pomocy społecznej. Wymieniamy grzeczności i odbijamy w stronę Olsztyna. Docieramy do Leśnego gdzie rowerzystów już sporo, głównie szosowcy , spotykamy Kamila (Bla bla) i Agę (Abovo). Po uzupełnieniu płynów jedziemy w trójkę Kamil Marek i ja do pożarówki gdzie, przypominam sobie że zostawiłem w leśnym koszulkę termiczną. No nic Kamil jedzie dalej, a my z Markiem wracamy jeszcze raz do Leśnego. Znowu do pożarówki i standardową trasą do domu. Trochę wiało i się ujechaliśmy nieco, ale było bardzo przyjemnie.
Oby taka jesień jak najdłużej się utrzymała.

P.S. No i se trzasłem 5 tysi w tym roku :-)




Wieczorna włóczęga

Sobota, 24 października 2015 · dodano: 24.10.2015 | Komentarze 1



Czasem ma się wszystkiego dość. To czasem wypadło dzisiaj, więc rower miał stać się swoistym antidotum na poszarpane nerwy.
Ruszyłem bez konkretnego celu i na początek zawędrowałem do Taty. Posiedziałem w ciszy i od razu jakoś przeszło. Już na spokojnie kontynuowałem jazdę i wylądowałem na Rakowie, a konkretniej na moim starym osiedlu przy Mireckiego. Po objechaniu kilku starych kątów wróciłem przez Jagiellońską, Bór do Małej i postój w Alei Frytkowej. Coś tam się działo bo naprzeciw "Gucia" podjechały na sygnałach 4 jednostki Straży Pożarnej. Wtrząchnąłem fryty, obserwując cała akcję, ale nic specjalnego się nie działo. W sumie dobrze. Po krótkiej chwili przez Aleje do JG i w stronę OBI. Już na Wyzwolenia spotykam Artura (arusb) i po krótkiej rozmowie rozjeżdżamy się w swoje strony.
Udało się, rower zadziałał jak balsam, przewietrzyłem się i w zupełnie innym nastroju wróciłem do domu :-)



Kategoria 1). 0km-30km, ZWMPT


  • DST 47.00km
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Olsztyn - Leśny

Niedziela, 18 października 2015 · dodano: 18.10.2015 | Komentarze 2


Od jakiegoś czasu pogoda nie za bardzo pozwalała na jakąś jazdę.
Tym razem udało się spiknąć z Markiem i Maćkiem i pojechaliśmy przez Mirów, Srocko do Olsztyna.
Posiedzielim i wypilim. Towarzyszyła nam niewielka grupka szosowców.

Za "naszym Leśnym" rośnie nowe, oby klimat rowerowy dało się przeszczepić.



Powrót pożarówką i przez hutę. Słoneczko nawet wyszło :-)
Fajna przejażdżka.