Info


avatar Witajcie. Ten blog rowerowy prowadzi voit z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 32385.70 kilometrów w tym 1190.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

- Aktualny 2024 -

baton rowerowy bikestats.pl

Poprzednie sezony

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl

zaliczgmine.pl


...tam już byłem na rowerze




Liczba zaliczonych gmin


w 2023r - 9


w 2022r - 2

w 2021r - 3

w 2018r - 54

w 2017r - 39

w 2016r - 53

w 2015r - 50

w 2014r - 4

w 2013r - 59

w 2012r - 77

do 2012 - 12


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy voit.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2013

Dystans całkowity:92.00 km (w terenie 30.00 km; 32.61%)
Czas w ruchu:03:22
Średnia prędkość:21.39 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:46.00 km i 3h 22m
Więcej statystyk

Się karnąłem

Poniedziałek, 25 listopada 2013 · dodano: 25.11.2013 | Komentarze 1

Miastowo. 2 tygodnie abstynencji rowerowej. Kurde trzeba dobić do tych 4 tysi bo wstyd będzie...


Kategoria 1). 0km-30km


  • DST 72.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:22
  • VAVG 21.39km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Accent EL Nino - Niuniek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka w barwach Biało-Czerwonych

Poniedziałek, 11 listopada 2013 · dodano: 11.11.2013 | Komentarze 2

CFR, a właściwie Robert (STi) zorganizował wycieczkę do Dziadówek chcąc uczcić "Święto Niepodległości". Wycieczka miała być dość wymagająca, a ja dopiero co pożegnałem się z jakimś paskudnym przeziębieniem. Nie mogłem jednak odmówić sobie spotkania z fantastyczną Ekipą rowerowych maniaków. Wybralem wariant "lajtowy" asfaltem. Na miejsce Dotarłem w towarzystwie Kasika i Tęczowej Magii, jadący jeszcze z nami Anwi i Gaber wstąpili na pstrąga do Złotego Potoku. Iwonka dotarła niebawem. W Dziadówkach dzięki Jackowi gościliśmy się w drewnianej wiacie z paleniskiem w środku. Ogólnie 34 rowerzystów w super atmosferze urozmaicanej śpiewem przy akompaniamencie gitary. Powrót terenem z Adasiem, Pietro, Arkiem, i Siwuchem. Niwątpliwie byłem hamulcowym tego sqadu, ale jakoś to wytrzymali.
Wracając do samej wycieczki, raz kolejny Częstochowscy cykliści stanęli na wysokości zadania. Miło mi że należę do tego Grona. Dzięki Wszystkim za towarzystwo.



foto Poisonek





foto Siwuch


foto Siwuch