Info


avatar Witajcie. Ten blog rowerowy prowadzi voit z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 35420.92 kilometrów w tym 1190.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

- Aktualny 2025 -

button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl

zaliczgmine.pl


...tam już byłem na rowerze




Liczba zaliczonych gmin


w 2023r - 9


w 2022r - 2

w 2021r - 3

w 2018r - 54

w 2017r - 39

w 2016r - 53

w 2015r - 50

w 2014r - 4

w 2013r - 59

w 2012r - 77

do 2012 - 12


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy voit.bikestats.pl

Archiwum bloga

Miastowo

Poniedziałek, 30 grudnia 2013 · dodano: 30.12.2013 | Komentarze 2

Pozałatwiac kilka spraw, a później na cmentarz zapalić świeczkę Dziadkowi z okazji imienin.


Kategoria 1). 0km-30km


  • DST 55.50km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 20.56km/h
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Dębowiec do Olsztyna

Niedziela, 29 grudnia 2013 · dodano: 29.12.2013 | Komentarze 0

Koniec grudnia w kalendarzu, a na dworze jakby wczesna wiosna.Trzeba korzystać z łagodności aury, co też niniejszym uczyniłem. Na Raków standardowo, potem do rowerostrady i niebieskim szlakiem do Dębowca. Stamtąd żółtym rowerowym do głównej drogi i do Leśnego. Ledwo odstawiłem rower, kiedy dojechali Poisonek i STi. Po niedługim czasie wnętrzne baru wypełnilo się rowerzystami niczym w środku lata. Dojechali również Pietro z Kobe i Kulisty. Posiedzielim i wypilim. Powrót już chłopakami przez pożarówkę i z Piotrkiem wałem nadwarciańskim w nasze strony.



Gdzieś na niebieskim szlaku



Dębowiec




94 Częstochowska Masa Krytyczna

Sobota, 28 grudnia 2013 · dodano: 28.12.2013 | Komentarze 2

Grudniowa Masa w której udział wzięlo 77 rowerzystów plus Ci którzy odjechali ze względu na 40 min spóźnienie Policji. No niestety znowu stroże prawa się nie popisali. Przejazd przez centrum Miasta i Aleje NMP. Po Masie akcja "Altana" i miłe spotkanie w gronie rowerowych przyjaciół. Dzięki.




  • DST 53.50km
  • Czas 02:43
  • VAVG 19.69km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Plan Minimum

Niedziela, 22 grudnia 2013 · dodano: 22.12.2013 | Komentarze 1

Ładna pogoda choć trochę wietrznie. Przez Kusięta i Turów do Olsztyna,gdzie spotkałem kilku szosowców. Po półgodzinnym odpoczynku ruszam pożarówką w stronę domu. Nie założyłem przedniego błotnika i dosyć dokładnie mnie pochlapało.

Dzisiaj udało się dobić do 4 tys. co stanowi plan minimum na ten rok. Jako optimum zakładałem poprawienie wyniku z 2012 roku czyli 4017km i choćby jutro spado 3 metry śniegu, a temperaura sięgnęłą -25st. i tak nic mnie nie powstrzyma żeby te parę km do końca roku dobić. Na szczęście prognozy są zdecydowanie bardziej optymistyczne. ;-)




  • DST 49.50km
  • Czas 02:34
  • VAVG 19.29km/h
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

...było jeżdżone...

Poniedziałek, 16 grudnia 2013 · dodano: 16.12.2013 | Komentarze 1

Pogoda fantastyczna, słoneczko i 5 na plusie. Kopnąłem się z Tysiąclecia wzdłuż lini tramwajowej na Raków i przez hutę, Skrajnicę do Olsztyna. Tam w Leśnym w towarzystwie szefa Jacka wrzuciłem coś na ruszt. Powrót pożarówką i wałem nadwarciańskim do Placu Trzech Krzyży, następnie wzdluż JPII i lini tramwajowej do domu. Nie mam nic przeciwko aby taka pogoda się utrzymała jak najdłużej




...w grudniu po południu...

Czwartek, 12 grudnia 2013 · dodano: 12.12.2013 | Komentarze 1

Miastowy trip. Dziś zgodnie ze słowami piosenki "... czasem człowiek musi, inaczej się udusi..." po prostu musiałem wskoczyć na rower. Z Tysiąclecia w kierunku OBI następnie, III Aleją do ratusza i do Boh. Monte Cassino zobaczyć nową drogę rowerową. Jeszcze nie wszystko skończone, ale wygląda że będzie dobrze. Następnie jagiellońską i Al. Pokoju do Warty i wałem do Galerii. Alejami w stronę JG i do domciu. Tego mi było trzeba :-)


Kategoria 1). 0km-30km


Się karnąłem

Poniedziałek, 25 listopada 2013 · dodano: 25.11.2013 | Komentarze 1

Miastowo. 2 tygodnie abstynencji rowerowej. Kurde trzeba dobić do tych 4 tysi bo wstyd będzie...


Kategoria 1). 0km-30km


  • DST 72.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:22
  • VAVG 21.39km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka w barwach Biało-Czerwonych

Poniedziałek, 11 listopada 2013 · dodano: 11.11.2013 | Komentarze 2

CFR, a właściwie Robert (STi) zorganizował wycieczkę do Dziadówek chcąc uczcić "Święto Niepodległości". Wycieczka miała być dość wymagająca, a ja dopiero co pożegnałem się z jakimś paskudnym przeziębieniem. Nie mogłem jednak odmówić sobie spotkania z fantastyczną Ekipą rowerowych maniaków. Wybralem wariant "lajtowy" asfaltem. Na miejsce Dotarłem w towarzystwie Kasika i Tęczowej Magii, jadący jeszcze z nami Anwi i Gaber wstąpili na pstrąga do Złotego Potoku. Iwonka dotarła niebawem. W Dziadówkach dzięki Jackowi gościliśmy się w drewnianej wiacie z paleniskiem w środku. Ogólnie 34 rowerzystów w super atmosferze urozmaicanej śpiewem przy akompaniamencie gitary. Powrót terenem z Adasiem, Pietro, Arkiem, i Siwuchem. Niwątpliwie byłem hamulcowym tego sqadu, ale jakoś to wytrzymali.
Wracając do samej wycieczki, raz kolejny Częstochowscy cykliści stanęli na wysokości zadania. Miło mi że należę do tego Grona. Dzięki Wszystkim za towarzystwo.



foto Poisonek





foto Siwuch


foto Siwuch





  • DST 54.50km
  • Czas 02:19
  • VAVG 23.53km/h
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudnie w Leśnym

Sobota, 26 października 2013 · dodano: 26.10.2013 | Komentarze 0

Umówiliśmy się z Piotrkiem i Marcinem na wycieczkę do Olsztyna. Jadąc na zbiórkę, która miało się odbyć w okolicy dworca PKP Raków, spotykam koło Galerii Piotrka. Razem już tniemy wałem pod dworzec. Po chwili dołącza Marcin i asfaltowo przez Kusięta i Turów docieramy do Leśnego. Trochę posiedzieliśmy i powrót pożarówką, przez hutę, wałem w nasze rejony. Rewelacyjnej pogody ciąg dalszy, do Leśnego jechałem w krótkich gaciach 26 października to coś wspaniałego.
Dzięki chłopaki za miłe towarzystwo.




92 Częstochowska Masa Krytyczna

Piątek, 25 października 2013 · dodano: 25.10.2013 | Komentarze 0



Fantastyczna pogoda jak na końcówkę października. Po Masie spotkanie z rowerowymi przyjaciółmi w lokalu "Słodko Gorzki" okraszone filmikami rowerowemi. Jak zawsze wspaniała atmosfera.