Info


avatar Witajcie. Ten blog rowerowy prowadzi voit z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 32385.70 kilometrów w tym 1190.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

- Aktualny 2024 -

baton rowerowy bikestats.pl

Poprzednie sezony

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl

zaliczgmine.pl


...tam już byłem na rowerze




Liczba zaliczonych gmin


w 2023r - 9


w 2022r - 2

w 2021r - 3

w 2018r - 54

w 2017r - 39

w 2016r - 53

w 2015r - 50

w 2014r - 4

w 2013r - 59

w 2012r - 77

do 2012 - 12


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy voit.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 103.98km
  • Czas 05:26
  • VAVG 19.14km/h
  • VMAX 55.80km/h
  • Podjazdy 556m
  • Sprzęt Author Reflex
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Michałopol

Sobota, 28 sierpnia 2021 · dodano: 29.08.2021 | Komentarze 0


Michalopol, to mała wieś na wschód od Częstochowy. Leży prawie na granicy województw Śląskiego i Łódzkiego. Mieszkali tam moi dziadkowie, a ja ,wiele lat temu, spędzałem tam część wakacji. Teraz, nieopodal, bo w Cielętnikach odwiedzam ich groby.
Korzystając z sobotniego okienka pogodowego postanowiłem odwiedzić Cielętniki na rowerze. Do wycieczki dołączył Maciek, miał jechać również Marcus, ale dzień wcześniej, został zaatakowany przez promile i w sobotę nie miał w głowie roweru, tylko burzę z piorunami.
Do rzeczonego Michałopola pojechaliśmy przez Mirów, Górkę, Przeprośną, Mstów do Garnka i w Borowej odbiliśmy na wąską asfaltową dróżke do Grabów i stamtąd tylko przejeżdżając wolniej przez Michałopol od razu do Cielętnik. Maćka zostawiłem w altance pod sklepem, gdzie miał okazję poznać miejscową elitę, a sam udałem się na cmentarz. 
Po jakimś czasie, i przerwie nasza droga, z racji spotkania z Agą i Przemkiem na różnie w Przymiłowicach, wiodła przez Dąbrowę Zieloną, Św Annę,  Przyrow, Śmiertny Dąb, Piasek do Przymilowic.
Kiedy posilaliśmy się dojechały Gile i po posidówce ruszyliśmy do Częstochowy, a ponieważ  mieli coś do załatwienia w Śródmieściu to całą czwórką dotarliśmy do Piwiarni na łyk złotego napoju. Stamtąd już tylko do domu.
Kolejna stówka wpadła, pogoda dopisała, udany, rowerowy dzień. 
Było chyba ze 2 km więcej ale, nie wznowiłem aktywności i się nie zapisało.



Trasa





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!