Info


avatar Witajcie. Ten blog rowerowy prowadzi voit z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 33006.64 kilometrów w tym 1190.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

- Aktualny 2024 -

baton rowerowy bikestats.pl

Poprzednie sezony

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl

zaliczgmine.pl


...tam już byłem na rowerze




Liczba zaliczonych gmin


w 2023r - 9


w 2022r - 2

w 2021r - 3

w 2018r - 54

w 2017r - 39

w 2016r - 53

w 2015r - 50

w 2014r - 4

w 2013r - 59

w 2012r - 77

do 2012 - 12


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy voit.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Teren

Dystans całkowity:3788.35 km (w terenie 983.00 km; 25.95%)
Czas w ruchu:123:42
Średnia prędkość:19.60 km/h
Maksymalna prędkość:45.90 km/h
Suma podjazdów:2253 m
Liczba aktywności:72
Średnio na aktywność:52.62 km i 2h 41m
Więcej statystyk

Droga pożarowa do Olsztyna

Niedziela, 28 kwietnia 2013 · dodano: 28.04.2013 | Komentarze 0

Pogoda się troszkę zkwasiła, ale to nie powód aby w niedzielę odpuścić rowerek. Bardzo spodobała mi się droga pożarowa, którą wczoraj z Piotrkiem78 jechaliśmy z Olsztyna. Żwirowa, równa nawierzchnia, która wczoraj się nieco kurzyła dzisiaj po lekkich opadach była idealna, dodatkowo las przez który prowadzi pobudzony deszczykiem pachniał obłędnie. Dotarłem do Leśnego i tu „zonk” pusto, normalnie nikogusieńko. Po jakimś czasie dobiła kilkuosobowa wycieczka rowerowa i tyle, z "naszych" nikogo. Przed 13 zebrałem się i powrót identyczną trasą, ale tym razem z górki pożarówką, nastawnia, huta, wał nadwarciański, ul. Kiedrzyńska do domu.

------------------------------------------------------------------------------
Biwak Leśny przy drodze pożarowej


Mapka trasy




Dobicie do 4 tyś.

Niedziela, 30 grudnia 2012 · dodano: 30.12.2012 | Komentarze 2

Wyszedłem dziś na rower bez specjalnego przekonania, ale cel był jasny: przejechać co najmniej 43 km bo tyle brakowało do 4 tysięcy w sezonie. Dodatkowo humor psuło bolące kolano, którego nie chciałem nadwyrężać.
Pojechalem przez Mirów, potem Hektarową i tam spotkałem wycieczkę z CFR, jechali do Złotego Potoku. Pojechałem z nimi kawałek, ale zostawałem ostro w tyle. Postanowiłem się odłaczyć i jechać do Leśnego, od wycieczki odlączył się też Michaill i razem pojechaliśmy w stronę Olsztyna. Wiało strasznie i ciężko mi się jechało, słabiutki byłem okrutnie. Udało się jednak dotrzeć do mekki rowerzystów gdzie spotkaliśmy Poisonka i STI, który też jakoś odbił od wycieczki. Uzupełniłem płyny i od razu humor mi się poprawił i wracałem już zupełnie inaczej nastawiony do świata.


/




Terenowo przy blasku księżyca

Czwartek, 27 grudnia 2012 · dodano: 27.12.2012 | Komentarze 1

Rzuciłem na CFR propozycję popołudniowo - wieczornego wypadu do Poraja. Tłumów nie było, ale akces zgłosił Bartek (Mr Dry). Spotkaliśmy się przy skansenie o 16 i po chwili ruszyliśmy przez hutę w stronę "dębowcówki", którą dotarliśmy do Poraja. Szybko zrobilo się ciemno. Szlak, w części bez nowej nawierzchni, mocno błotnisty, ale jak teren to teren. Niesamowite wrażenie pomykać przez las w ciemnościach rozświetlanych tylko przez lampki rowerowe i księżyc w pełni. A za każdym drzewem czai się coś... No dobra koniec tych "opowieści z krypty". W Poraju wbiliśmy się nad zalew sprawdzając pokrywę lodową przy brzegu. Następnie pojechaliśmy przez Choroń do Leśnego na herbatę, żebyście widzieli minę szefa jak zamówiliśmy "dwie herbatki". O.K., wzmocniliśmy je troszkę. Odtajaliśmy i powrót "starą trasą" , koło huty i wałem nadwarciańskim do Galerii Jurajskiej. Tu nasze drogi się rozjechały i pomknąłem przez Kiedrzyńską do domu.
Pogoda dopisała bo była zamówiona na popołudnie, niech żałują Ci co zmokli dzisiaj.

Odrobina błota na Niuńku




Świąteczne rowerowanie

Środa, 26 grudnia 2012 · dodano: 26.12.2012 | Komentarze 0

Na forum CFR padła propozycja Świątecznej przejażdżki. Nie zastanawiałem się długo tylko ruszyłem na spotkanie tradycyjnie pod skansen. Tam już czekali Edyta, STi, Michaill, Przemo2 i Rafik1000. Pojechaliśmy przez Kusięta do Leśnego gdzie zaczęli sie zjeżdżać rowerzyści m.in. ProPhet, Piter, Damian. Po chwili dołączyli Anwi i Krzara. Czas mijał szybko i miło, ale trzeba się było zebrać. Z Edytą, Robertem, Przemkiem i Rafałem wróciliśmy przez Skrajnicę. Mnie jeszcze czekał powrót na Tysiąclecie do domu. Temperatura 7-8 stopni to dosyć ciepło jak na koniec grudnia, można jeździć z przyjemnością.



Czas do domu




  • DST 55.00km
  • Teren 20.00km
  • Sprzęt Giant GSR 400
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Niedziela, 16 grudnia 2012 · dodano: 16.12.2012 | Komentarze 0

Przedpołudniowa wycieczka do Olsztyna. Trasa - stała ale w zupełnie ekstremalnych warunkach. Odwilż spowodowała że,na wszystkich dróżkach i ścieżkach którymi się zwykle poruszam zalegał topniejący śnieg i lód. Taki trening techniczy, szło mi całkiem nieźle.

Pojazd zimowy


I właśnie po tej fotce jadąc całkiem wolno przejeżdżałem zlodowaciałą kałużę, poczułem jak przednie koło ucieka w bok i ..... tadaaam. Upadając podparłem sie rękoma i oczywiście rękawice można wykręcać. Już bez takich przygód przez Kusięta, Turów dotarłem do Leśnego. Tam spotkałem Kasię, Edytkę, Bartka, Roberta (STI) i Bartka (Mr Dry). Trochę posiedzieliśmy i powrót przez Skrajnicę. Przy hucie Edytka zalicza glebą ( z tego co mówiła to była dzisiaj czwarta ) na szczęście niegrożną i z Mr Dry'm wracamy wzdłuż Warty w kierunku domu.
Wycieczka w sumie fajna 4 stopnie na plusie, ale nawierzchnia niezbyt bezpieczna.




Niedzielny wypad do "Leśnego"

Niedziela, 25 listopada 2012 · dodano: 25.11.2012 | Komentarze 0

Dopołudniowa wycieczka w kierunku Olsztyna z obowiązkowym postojem w Barze Leśnym.
Dojazd do Olsztyna z Tysiąclecia na Raków wałem nadwarciańskim potem przez hutę rowerostradę i Skrajnicę.
W samym barze spotkanie z chłopakami z CFR z Piotrkiem - Faki (miło było Cię poznać), Poisonkiem, Pietro, Kobe24la, i Magnum. Po chwili przyjechało miliard szosowców opanowując dosłownie i w przenośni ten przybytek. Atmosfera fantastyczna, nieco gęsta ha ha. Spotkanie zaszczycił swoją obecnoscią sam p.Marek Cieślak, zapalony kolarz.
Powrót już w towarzystwie chłopaków przez Kusięta i hutę wzdłuż Warty do domu.
Dzięki za miłe towarzystwo, do następnego razu

foto by pietro1978




„Żelaznym szlakiem”

Niedziela, 11 listopada 2012 · dodano: 12.11.2012 | Komentarze 0

„Żelaznym szlakiem”


RELACJA Z FORUM JURAJSKIEGO


Jakiś czas temu na Częstochowskim Forum Rowerowym pojawiło się zaproszenie, z Forum Jurajskiego od Adama Bakalarczyka, na niedzielną wycieczkę związaną z zabytkami hutnictwa żelaza.
Pogoda zapowiadała się wspaniała, więc był to kolejny argument żeby spędzić trochę czasu na rowerze.
Wyjechałem z domu po godz. 7 spokojnym tempem na dworzec PKP i pociągiem do Myszkowa Światowit. Stamtąd bocznymi drogami i szlakami docieram do Zawiercia na umówione miejsce spotkania.



Koło godz. 10 ruszamy.
Planowana trasa autorstwa Adama Bakalarczyka.


Hałda – Kopalna syderytu Rudniki.

Docieramy tam pokonując m.in. takie przeszkody

Po wysłuchaniu informacji o kopalni jedziemy do głównej atrakcji dzisiejszej wycieczki, mianowicie do wieży wyciągowej wielkiego pieca „gichty” w Porębie.










Po zwiedzeniu wieży i wysłuchaniu ciekawej opowieści o dawnym hutnictwie ruszamy dalej nieco zmieniając planowaną trasę, przejeżdżając w okolicy Mrzygłodu kierujemy się w stronę Siewierza niebieskim Szlakiem hutnictwa.




Ponieważ wycieczka troszkę rozciągnęła się w czasie zmuszony jestem w okolicy Czekanki opuścić towarzystwo i ruszam z powrotem obierając za cel Mrzygłód i następnie Myszków Światowit – stacja PKP.

Dojeżdżam do Częstochowy i zostało tylko 5 km do domu.
Podsumowując, ciekawa wycieczka, bardzo fajni ludzie zakręceni rowerowo, pogoda wspaniała – same pozytywne wrażenia.
Na pewno jeszcze niejeden raz skorzystam z organizowanych przez Forum Jurajskie wycieczek.
Pozdrawiam wszystkich uczestników.

Zdjęcia pochodzą z Forum Jurajskiego

Mapka




  • DST 53.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 18.71km/h
  • Sprzęt Author Reflex
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dębowiec, Olsztyn

Niedziela, 4 listopada 2012 · dodano: 04.11.2012 | Komentarze 2

Wyjechalem koło godz 10, Kiedrzyńska, Nadrzeczna, Galeria, wał nadwarciański, huta, do niebieskiego szlaku w kierunku Dębowca. Faktycznie, jak już czytałem w relacjach chłopaków z CFR, szlak niebieski jest już częściowo utwardzony i wyrównany. Jedzie się bardzo przyjemnie. Niesty z tej okazji korzystają wlaściciele aut i ryją się szlakami leśnymi, nie zważając na oznaczenie.
Z Dębowca pojechałem w kierunku Olsztyna na popas do Baru Leśnego. Spodziewałemsię spotkać tam innych bikerów.Nie omyliłem się, częśc szosowców już tam była, a spora grupa dojechała po chwili. Pogadaliśmy trochę przy płynach i ruszylem w dalszą drogę przez Brzyszów, Srocko Legionów, Zawodzie, Kiedrzyńską do domu. Pogoda dopisała to i dystans całkiem przyzwoity sie wykręcił.





Mapka




  • DST 36.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 17.14km/h
  • Sprzęt Author Reflex
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po zmianach sprzętowych

Niedziela, 21 października 2012 · dodano: 21.10.2012 | Komentarze 4

Kilka modyfikacji

- Korba deore
- Przerzutka SLX
- Kaseta Sram 850
- Łańcuch Sram 890
- Manetki Alivio
- Hamulce Deore 596



Miałem dzisiaj z ekipą CFR jechać w okolice Świerklańca, ale nie wyszło. Nie mogłem sobie z pewnych powodów pozwolić na całodzienny wypad.
Koło godz 12 pojechałem Armii Krajowej, koło Galerii Jurajskiej wałem nadwarciańskim na Raków, przez hutę do Kusiąt i w góry Towarne. Tam chwilkę odpocząłem i powrót przez Ossona i Zawodzie.
Sprzęcik spisuje się (odpukać tfu, tfu) bardzo fajnie. Stare klamoty idą do zimówki, którą pewnie niebawem przedstawię.




Żarki Letnisko

Czwartek, 2 sierpnia 2012 · dodano: 02.08.2012 | Komentarze 0

Z Iwoną, Tomkiem i Konradem wyjazd do Żarek Letniska.