Info


avatar Witajcie. Ten blog rowerowy prowadzi voit z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 35125.39 kilometrów w tym 1190.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.59 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

- Aktualny 2025 -

button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl

zaliczgmine.pl


...tam już byłem na rowerze




Liczba zaliczonych gmin


w 2023r - 9


w 2022r - 2

w 2021r - 3

w 2018r - 54

w 2017r - 39

w 2016r - 53

w 2015r - 50

w 2014r - 4

w 2013r - 59

w 2012r - 77

do 2012 - 12


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy voit.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

2). 30km-50km

Dystans całkowity:8300.25 km (w terenie 281.00 km; 3.39%)
Czas w ruchu:264:23
Średnia prędkość:19.37 km/h
Maksymalna prędkość:62.69 km/h
Suma podjazdów:12342 m
Maks. tętno maksymalne:209 (116 %)
Maks. tętno średnie:146 (81 %)
Suma kalorii:48562 kcal
Liczba aktywności:193
Średnio na aktywność:43.01 km i 2h 13m
Więcej statystyk

Miastowo i okolice

Środa, 24 lipca 2013 · dodano: 24.07.2013 | Komentarze 0

Kręcenie się po okolicy, a wieczorem na spotkanie - odprawę przed 450-tką


Kategoria 2). 30km-50km


  • DST 43.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 23.89km/h
  • Sprzęt Author Reflex
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrowy na Okszą, wieczorową porą.

Czwartek, 18 lipca 2013 · dodano: 19.07.2013 | Komentarze 0

Czas dla siebie miałem dopiero wieczorem więc dałem info na CFR, że koło 19 jadę do Ostrów i zapraszam do towarzystwa. Na miejsce spotkania przyjechał Piotrek (Faki), Adam (Piksel), po drodze czekal jeszcze Przemo. Dojazd standardowy, przez Czarny Las i Nową Wieś. Odpoczynek nad zalewem skutecznie "uprzyjemniały" nam chmary komarów. Rozpalilismy nawet mix śmieciowy w popielniczce co by dymem je odgonić, ale byly uparte. Powrót już po zmierzchu w świetle lampek. Dzięki chłopaki za miłą przejażdżkę.


Kategoria 2). 30km-50km, Szosa


  • DST 46.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 21.90km/h
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorny Olsztyn

Piątek, 5 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 1

Już trochę ze spokojniejszą głową.




  • DST 48.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 20.57km/h
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popracowy Olsztyn

Wtorek, 2 lipca 2013 · dodano: 02.07.2013 | Komentarze 2

W czerwcu jakoś mi się nie pojeździło za dużo. Nie składalo się, więc od jakiegoś czasu myślałem tylko o rowerze. Dziś udało się troszkę wcześniej wrócić z pracy, a więc rower sam prowadził do Leśnego.

Zamówiłem "Bike menu"

i spędziłem przyjemnie czas.

Powrót

Piękna pogoda wspaniałe widoki.


...oprócz błękitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba...

---------------------------------------------------------------------------------




  • DST 48.50km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:33
  • VAVG 19.02km/h
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Kac Olsztyn"

Niedziela, 23 czerwca 2013 · dodano: 23.06.2013 | Komentarze 1

Po dość hucznej sobocie nie udało mi się zebrać na tyle wcześnie żeby zdążyć pod skansen na 8.30. Leniwie ruszyłem dopiero koło 10, raczej nieśpiesznie. Trasa wiodła koło Galerii, wałem na Raków, przez Hutę, Kusięta i Góry Towarne do Olsztyna. Tam spotykam Roberta (STi), Pitera i Szczepana. Po jakimś czasie dociera Jacek (Michail) z żoną i jakiś trylion szosowców. Siedzimy niezbyt długo wybierając na trasę powrotną „Pożarówkę”, po drodze mijamy Pietro78, Fakiego (Piotra), Kobe (Marcina). Spokojnym tempem docieramy do PKP Raków gdzie Piter i Szczepan odbijają a ja Robertem jedziemy wałem w stronę Zawodzia, przed Galerią Robert jedzie w swoją stronę, a ja przez Nadrzeczną, i wzdłuż JP2 następnie AK jadę do siebie. Wycieczka calkiem dobrze mi zrobiła, a izotonik w Leśnym smakował niczym ambrozja.

Niuniek w Górach Towarnych




Wybrzeże Bałtyku. Bonus - Kołobrzeg

Piątek, 17 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 3

Dzień 1
Dzień 2
Dzień 3

Po dniu odpoczynku od roweru wybrałem się na poranną wycieczkę do Kołobrzegu. Z Sianożęt do rzeczonego Kołobrzegu wiedzie droga rowerowa.



W jednym miejscu przez długi odcinek jedzie się takim oto pomostem.


Oczywiście cały czas towarzyszą mi wspaniałe widoki.






W Kołobrzegu natknąłem się na ciekawego rowerzystę.


Ten znak, bardzo często widywałem po drodze kojarzy mi się bardzo miło.


Kilka fotek z Kołobrzegu.






---------------------------------------------------------------

I tak kończy się moja nadmorska, rowerowa przygoda, ale długo będę ją pamiętał i pewnie jeszcze nie raz tu wrócę



Dzień 1
Dzień 2
Dzień 3




CFR Forumowe ognisko

Piątek, 10 maja 2013 · dodano: 11.05.2013 | Komentarze 1

Wieczorne spotkanie przy ognisku z gronem zaprzyjaźnionych rowerzystów, a przede wszystkim rowerzystek.
P.S. Ciekawy jestem co z naszym psiakiem, który zeżarł Gawłowi kiełbasę.




  • DST 47.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 22.56km/h
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorową porą

Czwartek, 9 maja 2013 · dodano: 09.05.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj czas na rower miałem dopiero wieczorem, rzuciłem na Forum CFR propozycję wieczornej przejażdzki do Olsztyna, ale jakoś nie bylo odzewu. Ruszyłem przed godz 20, na Rakowie pod skansenem bylem 20.15 poczekalem chwilkę i jednak samotnie ruszyłem w kierunku Leśnego. Przez hutę do rowerostrady i p.poż do Olsztyna. Tu miła niespodzianka spotykam Bartka z BDC i Michała z e-rowery. Pogaduchy, izobronik czas leci a tu już 22.30, zbieramy się i dajemy asfaltowo do Częstochowy. Staram się dotrzymać tempa chłopakom na szosach, nie jest najgorzej. Do domu docieram juz po 23.




Okolice Zawiercia

Piątek, 3 maja 2013 · dodano: 03.05.2013 | Komentarze 4

Nowe gminy

- Pilica

Miało być zdecydowanie dalej, niestety ulewa spowodowała że chlupało mi w butach, nie musiałem pić z bidonu bo nachlałem się deszczu, a asfaltem płynęly strumienie wody. Ogólnie fuj...

Kilka fotek zanim się rozpadało










  • DST 46.50km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 21.30km/h
  • Sprzęt Accent EL Nino
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorny Poraj

Środa, 1 maja 2013 · dodano: 01.05.2013 | Komentarze 5

Ruszyłem wieczorowa porą do Poraja, gdzie na biwaku w przyczepie spędza majówkę mój przyjaciel. Trasa wiodła głównie niebieskim szlakiem. Po posiadówce powrót już po zmierzchu, wreszcie była okazja wypróbować nowe światełko.

Daje nieźle czadu, około 900 lumenów powoduje że przez las jechałem w komfortowych warunkach. Teraz rozumiem frajdę z nocnych wypadów, jazda w ciemnościach, samotnie przez las ma swoj niepowtarzalny klimat.